17 października 2011

158! ...Świąteczna...

Moje pierwsze tegoroczne podejście do tematu świątecznego.
Podchodziłam jak do jeża, łatwo nie było... W dodatku moje kartki muszą być mało skomplikowane, bo będę ich robiła dziesiątki albo i setki.
Dlatego pierwsza skromna, prosta i bez szału, ale ja dopiero się rozkręcam! ;)



Na bazę nakleiłam czerwony papier, a na niego ponownie biały, za każdym razem zmniejszając wymiary o 0,5cm.


Z tego samego papieru wycięłam bombki. Wycinankę nakleiłam na kółko wycięte zwykłym dziurkaczem w rozmiarze 5cm - nie pasuje idealnie do obrzeża bombki, ale właśnie z taką białą obwódką spodobało mi się jeszcze bardziej :)



Wyciętą gałązkę potuszowałam białą farbką akrylową, co miało dawać wrażenie przyprusenia śniegiem ;) Gąbką nasączoną w farbie stukałam o wycięte elementy, żeby powstały kropeczki z farby. 
Końcówek gałązek "podniosłam", żeby wyglądało bardziej naturalnie.


Wycięłam dwie gałązki, jedną nakleiłam na drugą na taśmie 3d z małym przesunięciem, żeby zająć całą powierzchnię kartki. 


Reszta ozdób to dodatki z pasmanterii: dratwa, wstążka i guziczek. 


Napis się nie zmieścił ;) Ale przecież kartka jest na tyle wymowna, że od razu widać z jakiej to okazji.

Do wykonania kartki użyłam: 
Widzicie jak niewiele potrzeba żeby przygotować taką karteczkę? :)
Pozdrawiam!
Kasiula

PS. Pamiętacie o naszym wyzwaniu?

5 komentarzy:

Unknown pisze...

Rzeczywiście niewiele ;o))
Potrzeba aż maszynkę i wykrojniki :P
O których marzę, bo uwielbiam takie proste kartki. Piękna ;o)

kachna pisze...

świetna kartka, na dodatek z przepisem na wykonanie super :)

Ala M. pisze...

klasycznie i ślicznie, podoba mi się

lilavati pisze...

bardzo fajna:) podoba mi się pochlapanie gałazki farbą akrylową:) i ta dwuwarstwowa bombka jest fajnym pomysłem

IWA pisze...

Pięknie wygląda! Kolejna zachęta do zakupu maszynki...